Za treść komentarzy odpowiadają ich autorzy. Komentarze obrażające innych użytkowników i groźby będą skutkować eliminacją ich treści.

niedziela, 13 października 2013

Puste krzesła, czyli jak bronić dobrego imienia

Jest taki pomysł! Żeby zrobić film i debatę. Dziś lewicowy bloger dziadunio ujawnił nagranie debaty nagranej w bliżej określonym miejscu. Poziom audycji produkowanej przez Telewizję Wolny Papaland może wprawić w osłupienie, szczególnie nocnych hakerów grasujących po obcych domostwach. Dyskusja spokojna, wyważona, merytoryczna. Niestety bez zacnych gości i wałęsających się kotów. Na tę okoliczność Cech Kotów Różnych wystosował oficjalną notę protestacyjną w sprawie niezaproszenia głównego przedstawiciela "kocich rodzin". Obejrzyjcie bo warto:



Oczywiście przestrzeń polityczna nie znosi próżni i posiadając wiedzę o zaproszeniu do programu lewicowego, lokalna "prawica" postanowiła nagrać swój własny program. Tak na wszelki wypadek, aby bronić dobrego imienia. A więc dowiedzmy się, że wszystko gra, przeżyjmy wspólnie lekcję W-F i posłuchajmy papalandczyków z przypadku. Ostrzegamy! Obejrzenie materiału może wywołać liczne skutki uboczne. Prosimy o zaopatrzenie się w wystarczającą ilość Piepszu Papalandzkiego na wypadek napadów śmiechu. Pamiętaj, redakcja Bajkopisarza nie odpowiada za skutki wywołane nieodpowiedzialnym oglądaniem Księżnej oraz kontuzjami spowodowanymi brakiem rozgrzewki. Materiał dozwolony jest wyłącznie dla widzów pełnoletnich o ugruntowanej postawie politycznej.


9 komentarzy:

  1. To nie wszystko. W dzisiejszej gazetce "Bazylika" ksiądz Infułat informuje: "Królewskie
    dziedzictwo naszego miasta podpowiada nam, aby w tych dniach nasilenia
    wzajemnych pomówień i poniżeń podjąć decyzję, że z tą Władzą Samorządową
    dotrwamy do przyszłorocznyc h wyborów, a na naszą Panią Burmistrz zagłosujemy, aby reprezentowała ziemię wadowicką w Sejmie.".

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałem tej gazetki, ale jeśli cytat dokładny to wiele wyjaśnia. Moim zdaniem poziom skompromitowania IFI w świecie jest ogromny i nie ma ona szans na Sejm. Wynik 2700 możliwy do powtórzenia a to kompromitacja na całej linii. Jeśli jednak nie będzie kandydować na burmistrza to bardzo dobrze, oszczędzi sobie nerwów po przegranych wyborach. W zasadzie jednak mam nadzieję, że do tych wyborów nie dotrwa i zostanie odwołana w referendum. Chciałem jeszcze napisaćo filmie IWW. Jest to bardzo dobra metoda docierania do szerokiego elektoratu. Bardzo dobrze wypadli goście w studio. Powinien to być stały cykl w telewizji i w sieci. Filmik z urzędu to klapa, dukanie i pustosłowie. Jedynie Brzeźniak jako tako ale też dziwi mnie że się w to angażuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Głupi program IWW nic nie zmieni. Referendum jest niepotrzebne i kosztowne. Po co wam to?

    OdpowiedzUsuń
  4. Po to żebyś poszedł do normalnej roboty i nie przejadał publicznych pieniędzy nie robiąc nic.

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście, sekretarz Brzeźniak mógłby wypaść z magistrackich najlepiej, gdyby nie szum drukarki w tle, wypluwający zielone ulotki. Tak próbuję sobie przypomnieć gdzie ostatnio widziałem zielone ulotki, i nijak nie mogę - przypomni mi ktoś :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  6. dziadunio nie złe masz oko, na początku nie zwróciłem uwagi ale rzeczywiście wygląda to śmiesznie, chyba jakieś plakaty drukują. Zielone :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Komentarze narratora filmu - wypisz ,wymaluj Dziennik Telewizyjny.
    Gdyby zamienić kilka słów Wadowice - Polska; mieszkańcy, wadowiczanie - obywatele; papieskie - ludowe, socjalistyczne; pomyślałbym, że oglądam kanał TVP Historia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ojej, pomyliłam programy. Miałam wystąpić w tym.
    http://www.youtube.com/watch?v=FmJ6-Vz75lI
    Przepraszam Państwa za tę pomyłkę. Ewa Monstrancja.

    OdpowiedzUsuń
  9. Materiał jak z Misia Barei. Stoją przed kamerą jak trener Jarząbek i
    wyśpiewują pod niebiosa:
    "Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza dla naszego klubu, prezes
    Ochódzki Ryszard, naszego klubu „Tęcza”. Ciągle pracuje! Wszystkiego
    przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie
    – to wilki! To mówiłem ja – Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy.
    Niech żyje nam prezes sto lat!
    To jeszcze ja – Jarząbek Wacław, bo w
    zeszłym tygodniu nie mówiłem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu
    dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam! To
    śpiewałem ja – Jarząbek."

    OdpowiedzUsuń