Za treść komentarzy odpowiadają ich autorzy. Komentarze obrażające innych użytkowników i groźby będą skutkować eliminacją ich treści.

piątek, 25 lipca 2014

Uczulenie na sierść

czyli złowieszczy wpływ dzikich kotów na myśl polityczną.


Dzisiaj prasówka nieco spóźniona. Za to bardzo ciekawy cytat, taki trochę z pomysłem, dla dzisiejszej Gazety Galicyjskiej. W zasadzie nie wiadomo kto to mówi. To znaczy wiadomo, tylko jakoś inaczej podpisali i przez to małe zamieszanie się zrobiło. A może to upał poplątał języki przy Granit Platz? Może to teraz kociak poniesie relikwię, a Księżna pomówi jak kociak? O, i to by było ciekawe.
Natomiast „Gazecie Krakowskiej” burmistrz odpowiedziała:
– Z informacji, które do mnie docierają, wynika, że ŚRODOWISKA LEWICOWE przygotowują czterech kandydatów na stanowisko burmistrza Wadowic, niektórzy już się ujawnili i jak zwykle będą reklamować się jako kandydaci niezależni i apolityczni. Natomiast ŚRODOWISKA PATRIOTYCZNE I SOLIDARNOŚCIOWE jeszcze nie przedstawiły swojego wspólnego kandydata na burmistrza Wadowic. Prowadzone są obecnie w tej chwili rozmowy. Nie będę ukrywała, że szeroki OBÓZ PATRIOTYCZNY zaproponował mi kandydowanie na tę zaszczytną funkcję, ale jeszcze decyzji nie podjęłam.

W kręgach zbliżonych do ratusza mówi się bez ogródek, że innego kandydata obecny obóz rządzący nie ma. (GK, 25.07.2014)
Można więc zadać przewrotne pytanie: kto powiedział Gazecie?