Jest taki pomysł! Po Siostrach Narkomankach, pamiętnym Euro i ściganiu za gminną kasę wyimaginowanych wrogów, przyszła pora na "dżendera". Bo to nie może tak być, żeby w całym kraju gadali a u nas nie. Wczorajszy poPiS w tej materii człowieka z Rady Parafialnej nr 2 zlokalizowanej w strukturze powiatowej, którego raczej zna niewielu, daje dowód na bardzo "poważne" traktowanie wyborców.
W międzyczasie do redakcji Bajkopisarza swoją notę protestacyjną przysłało Stowarzyszenie Kotów Papalandzkich "Garstka". Co prawda kot jak to kot, niepiśmienny i mówić za wiele po naszemu nie potrafi, ale w przypadku zagrożenia lewicą i "dżenderem" głos dać umie.
Oto, co o tym sądzi mój papalandzki kot:
OdpowiedzUsuń