Za treść komentarzy odpowiadają ich autorzy. Komentarze obrażające innych użytkowników i groźby będą skutkować eliminacją ich treści.

wtorek, 26 marca 2013

W Kawiarni można mówić

Kiedyś w Papalandzie próbowano wprowadzić możliwość statutową zabierania przez mieszkańców głosu. Niestety wiadomo, hucpa, skandal, lewica i komuniści! Jednak siostrzana nasza Kawiarnia z liczną grupą papalandzkiego desantu polityczno-urzędniczego, który "demokratyzuje" tamto księstwo na wzór i podobieństwo Papalandu, walczy zaciekle.

To co w Papalandzie jeszcze długo będzie niemożliwe, Kawiarnia może szybko przeprowadzić. Nie przyniesie to im szkody (z wyłączeniem szkód w I Batalionie Desantu Papalandzkiego). Przyczyni się to przecież do zwiększenia możliwości obywateli do rzeczywistego udziału w sesjach rady miejskiej. To dobre zmiany, z których Papaland powinien czerpać pełnymi garściami. I chociaż u nas zmiany wydają się być trudne do przeprowadzenia przez betonowe głowy "pacynek do głosowania", to zmiany te i tak wydają się być nieuniknione.

Więcej o kawiarnianej akcji §18 można znaleźć pod tym linkiem.

Poniżej telewizyjny reportaż na ten temat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz